Znajomi w pracy, szef, klienci – wyprowadzają Cię z równowagi? Podpowiem Ci, co możesz zrobić, aby nie wplątywać się w narastające zwykle w takiej sytuacji negatywne emocje.
Po pierwsze skup się na tym, nad czym masz kontrolę – czyli na sobie. Odrzuć nawykowe przekonanie, że to ON/ONA WYPROWADZA MNIE z równowagi. Prawda jest taka, że to TY DAJESZ SIĘ WYPROWADZIĆ z równowagi, to w Tobie pulsują emocje i myśli, które są wynikiem oddziaływania bodźca. Podsumowując – zmień sposób patrzenia na tę sytuację z ukierunkowanej na kogoś w stronę siebie.
Po drugie zastanów się, jak poczujesz się, gdy ZMIENISZ JĘZYK – z wkurzający, irytujący, męczący na np. wymagający. Ktoś, kto jest wymagający wobec naszej postawy i sposobu bycia zasługuje na szacunek i nasze starania w celu rozwiązania tej sytuacji. Przy kimś, kto jest „wkurzający” zwykle nie mamy ochoty na aktywne działania, na szukanie rozwiązań, na otwarcie się na dialog.
Po trzecie ZATRZYMAJ SIĘ i wzbudź swoją empatię wobec drugiej strony. Możesz to zrobić na przykład poprzez wymienienie minimum 3 potencjalnych sytuacji, dla których dana osoba zachowała się w taki, a nie w inny sposób:
– Może coś jej dolega, a musiała pojawić się w pracy?
– Może ktoś jej bliski ciężko choruje i martwi się o tę osobę?
– Może 10 minut temu spotkała ją/go jakaś przykrość?
Ćwicz jak najczęściej swoje umiejętności reagowania w takich sytuacjach, a zobaczysz, że im więcej czasu minie, tym szybciej będziesz wychodzić z przytłaczających Cię emocji.
Jeśli czujesz, że jest nam do siebie blisko, to zapraszam Cię na sesje ze mną i konsultacje.
Oliwia Mielnik
coach & przedsiębiorca